Podjadanie w stresie
Jedni w sytuacji stresu objadają się, inni wręcz przeciwnie nie mogą nic przełknąć.
Jeśli zaliczasz się do tej pierwszej grupy i zajadasz stresy z pracy lub z domu – PRZESTAŃ!
W ten sposób nie rozwiążesz problemu,a wręcz dołożysz sobie kolejny kłopot – nadwagę / otyłość… 🙁
W stresie zwiększa się poziom kortyzolu – jest to hormon, który będzie sprzyjał odkładaniu się tłuszczu,a także sprzyjał problemom ze snem.. To połączenie + np. nocne podjadanie, może bardzo szybko przełożyć się na wzrost masy ciała. W ten sposób tworzy się błędne koło i problem się pogłębia!
Ale każde koło, także i te, dasz radę zatrzymać. Wetknij więc patyk w szprychy i skończ z pobłażaniem sobie, pt. “miałam zły dzień, więc mogę zjeść tabliczkę czekolady”! Wcale tak nie jest, zresztą zaraz po zjedzeniu jej zaręczam że czułabyś się fatalnie!
W stresowej sytuacji, Twoja psychika może być przeciążona i mieć tendencję do tzw. regresowania się. Wyłączasz wtedy jakąkolwiek kontrolę i racjonalne myślenie na rzecz myślenia i zachowania automatycznego. Wracasz wówczas do sprawdzonych sposobów, które przyniosą ukojenie, np. jedzenia (u innych może to być alkohol, papierosy, aktywność fizyczna, kłótnie).
Czasem możesz nawet być nieświadomy, że tak właśnie robisz.
Jak sobie z tym poradzić?
Gdy chcesz sięgnąć po niezdrową przekąskę, zastanów się czy w ogóle odczuwasz głód i czy nie mylisz tego z właśnie z uczuciem stresu i zdenerwowania. Musisz znaleźć sposób na inne radzenie sobie ze stresem, ponieważ będzie się on pojawiał przez całe życie, nie jesteś go w stanie w pełni wyeliminować.
Jakie masz wyjście z tej trudnej sytuacji?
⭐Możesz nad stresem przejść do porządku dziennego, nie objadaj się, ale też nie głoduj- staraj się jeść zdrowo, nie pomijaj posiłków, pilnuj godzin w których jesz.
⭐Jeśli już coś zjesz – postaraj się zwiększyć aktywność – ćwicz, tańcz, wyjdź na spacer
⭐Odreaguj negatywne emocje – krzycz, płacz, śmiej się, emocji nie wolno dławić w sobie
⭐Porozmawiaj z kimś bliskim, kto rozumie trudy bycia na diecie, postaraj się zrozumieć co się stało i wyciągnij wnioski.
Znajdź czas na relaks!
💚Najbardziej popularne metody relaksacyjne to trening autogenny Schultza oraz metoda Jacobsona (koniecznie wygoogluj to!) Można zapoznać się ze wskazówkami proponowanymi przez wymienionych autorów, a następnie powtarzając w myślach ich sugestie, wykonać ćwiczenie.
Możesz też spróbować zrelaksować się sama
💚Znajdź dla siebie 30 minut, zgaś telewizor, wyłącz telefon, usiądź wygodnie lub połóż się. Włącz spokojną muzykę i oddychaj głęboko. Zamknij oczy i nie myśl o niczym innym, tylko o tym żeby rozluźnić każdą część ciała.
Następnie uspokój oddech, pozwól myślom swobodnie płynąć.
Wyobraź sobie przyjemne miejsce, w którym kiedyś byłaś – plaża, las, łąka, wanna z ciepłą wodą i pobądź z tymi myślami kilka minut.
Na koniec wyobraź sobie siebie jako pewną siebie osobę, silną, zadowoloną, weź kilka głębokich wdechów i wróć do swoich zajęć 🙂
Aby zminimalizować stres zadbaj również o swoją higienę psychiczną, w tym:
- odpowiednią ilość snu 7-8 godzin/dobę – zachowaj równowagę między wysiłkiem wkładanym w pracę, aktywnością fizyczną, hobby i odpoczynkiem,
- pozytywne myślenie – myśl dobrze o sobie, innych i otaczającym Cie świecie,
- korzystną sytuację emocjonalną – unikaj lub zakończ toksyczne relacje np. przedłużające się kłótnie, niepewności, złe traktowanie Cie w pracy lub domu,
- wsparcie społeczne – dbaj o swoich przyjaciół, a oni również zadbają o Ciebie 🙂 Bardzo ważne jest by mieć osoby, z którymi można szczerze porozmawiać – może partner/partnerka, znajomy lub ktoś z rodziny wesprze Cie i chętnie z Tobą pogada 🙂
- naukę! Uczenie się np. technik relaksacyjnych czy asertywności poprawia samopoczucie i pomaga radzić sobie ze stresem.
I pamiętaj! Don’t worry – be happy <3
Miłego dnia!
Dietetyk Barbara Klawe